Nabożeństwa

Święta Liturgia

Środa - 9.00 (Uprzednio Poświęconych Darów)
Piątek - 17.00(Uprzednio Poświęconych Darów)
 Sobota  9:00
Niedz.  7:00,  8:30,  10:00  

Modlitwa za dusze zmarłych

Pon. - Sob.  9:00

Akatyst

Środ.  17:00


Spotkanie z Mikołajem w Zamku Królewskim.

19.01.2016

Na Zamku Królewskim w Warszawie 17 stycznia 2016 roku wśród historycznych pamiątek i pozłacanej ornamentyki, w miejscu charakteryzującym się powagą i dostojeństwem rozbrzmiewał śmiech i śpiew dzieci uczęszczających na religię w Punkcie Katechetycznym przy Parafii św. Jana Klimaka na warszawskiej Woli oraz ich gości.

Jego Eminencję Wielce Błogosławionego Sawę, Metropolitę Warszawskiego i całej Polski, reprezentował  Jego Ekscelencja Najprzewielebniejszy Jerzy Biskup Siemiatycki i Prawosławny Ordynariusz WP. Uroczystość zaszczyciło wielu zacnych gości: ambasadorzy, przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, władze gminne, samorządowe, oświatowe, dyrektorzy szkół i przedszkoli z którymi współpracuje nasz parafialny punkt katechetyczny.

Obecny był również ks. mitrat Mikołaj Lenczewski - proboszcz naszej parafii oraz duchowieństwo, matuszki, rodzice, dziadkowie i babcie.

Najważniejszymi spośród gości były jednak dzieci i młodzież! Bo to właśnie z ich powodu zebraliśmy się w tak pięknym i historycznym miejscu.

Program artystyczny Spotkania z Mikołajem był bardzo bogaty i barwny.

Uroczystość profesjonalnie prowadzili Natalia Leszczyńskia (aktorka,  lalkarka z Fundacji Ma Fundacja, prowadzi autorskie audycje w Radio Bajka) i Paweł Stankiewicz (aktor, scenarzysta i reżyser).

Pierwszą odsłoną części artystycznej tegorocznego spotkania było przedstawienie w wykonaniu dzieci naszej parafii pod tytułem „Trzeba się w życiu dziwić”. Spektakl wyreżyserowała Pani Ludmiła Miłowanowa. Pomocą służyła również matuszka Jola Rajecka oraz rodzice występujących dzieci. Występowi towarzyszył chór młodzieżowy „Lestwica" prowadzony przez Pana Bogdana Kuźmiuka.

Po tym pięknym i wzruszającym przedstawieniu do Sali Wielkiej przybyli kolędnicy niosąc tradycyjne i wielobarwne gwiazdy kolędnicze. To nasze najmłodsze dzieci z chóru „Kołokolczyki”, które pod opieką matuszki Doroty Korobejnikov zaśpiewały 3 kolędy.

Podobnie jak w roku 2014, zaprezentowała się także grupa dzieci i opiekunów ze szkoły przy Ambasadzie FR, której głos nie zadrżał nawet, gdy podkład muzyczny niespodziewanie zawiódł.

Na zakończenie części artystycznej wystąpiły dzieci z parafii św. Aleksandry ze Stanisławowa. Choć jest to parafia z małą liczbą wiernych, ich wspaniały śpiew był dowodem, że nie tylko w ilości jakość. Harmonijny i aktorski śpiew poruszył całą widownię.

Dla najmłodszych, ale także ich "nieco" starszych rodziców wielką radość wywołało przyjście na imprezę dwójki dobrze znanych i jakże lubianych postaci: Kulfona i Moniki (tym razem nie znikającej, ani na chwilę). Zaśpiewali oni kilka ulubionych piosenek, a dzięki swojej umiejętności tworzenia miłej atmosfery sprawili, że dzieci prawie zapomniały o najważniejszym wydarzeniu tego popołudnia, o przyjściu św. Mikołaja.

Kiedy już wszyscy pomyśleli, że nadeszła długo oczekiwana chwila, stało się coś niebywałego. Ku zdziwieniu wszystkich obecnych, na sali pojawił się nie jeden, a dwóch Mikołajów i w dodatku żaden z nich nie był ubrany na czerwono... Okazało się jednak, że ten ubrany na czarno Mikołaj to ks. Mitrat Mikołaj Lenczewski, proboszcz wolskiej parafii, który tylko chciał przywitać jak należy zacnego gościa w imieniu nas wszystkich. Poza tym, dzieci szybko zorientowały się, że prawdziwy św. Mikołaj to ten przy którym stał wielki pękający w szwach worek.

Ta chwila kulminacyjna imprezy trwała bardzo krótko, za co winę ponoszą obie strony. Dzieci, bo jak żołnierze sprawnie i szybko odbierały torby z prezentami, a św. Mikołaj, bo jak zawsze spieszył się załatwiać gdzie indziej jemu tylko znane sprawy.

Dopiero, gdy pociechy z mniejszymi lub większymi problemami otworzyły dobrze związane torby i wzięły się do roboty, tj. do zjadania smakołyków, rodzice mogli odetchnąć i posmakować specjalnie dla nich przygotowaną zamkową kawę i ciasteczka.

Za kilka dni słodyczy już nie będzie. Stanie się tak, ponieważ dzieci podzielą się nimi z koleżankami i kolegami w szkole. Zarówno dzieciom, jak i nam - rodzicom, zostaną jednak na zawsze, a przynajmniej do następnego razu, miłe wspomnienia z tegorocznej choinki i mnóstwo zdjęć z uśmiechniętymi i uradowanymi twarzami naszych maluchów.

Program Spotkania z Mikołajem

 

Vladan Stamenković, rodzic

fot. Dymitr Miłowanow

 

do góry

Prawosławna Parafia Św. Jana Klimaka na Woli w Warszawie

Created by SkyGroup.pl