Pielgrzymka do Turkowic

18.03.2018

Wolska parafia pw. św. Jana Klimaka w Warszawie i Stowarzyszenie Wierni Tradycji Pokoleń zorganizowały 10 i 11 marca 2018 roku autokarową pielgrzymkę do Monasteru Opieki Matki Bożej w Turkowicach. Opiekę duszpasterską w czasie wyjazdu sprawował ks. Dawid Romanowicz.

W sobotę, 10 marca, wczesnym rankiem po molebniu za pielgrzymów, sprawowanym przez proboszcza ks. Adama Misijuka, wyruszyliśmy w kierunku parafii Diecezji Lubelsko-Chełmskiej.

Program pielgrzymki obejmował odwiedziny w cerkwiach w Lublinie, Zamościu, Hrubieszowie, Bończy i Wólce Krasiczyńskiej.

Pogoda dopisała w czasie naszego wyjazdu, było słonecznie i ciepło, jak na środek marca.

W Lublinie w Katedrze Przemienienia Pańskiego, modliliśmy się wraz z proboszczem ks. Andrzejem Łosiem, który opowiedział nam również o życiu lubelskich dwóch parafii i diecezji.

Po wspólnym śniadaniu na parkingu (kto co miął ze sobą), popitym pyszną i gorącą herbatką przygotowaną przez organizatorów jeszcze w Warszawie, ruszyliśmy do Zamościa.

Cerkiew pw. Św. Mikołaja  znajduje się na cmentarzu , niedaleko murów starego miasta. W świątyni,  ciepło, z uśmiechem i bardzo serdecznie przyjęła nas matuszka Bogumiła Charkiewicz. To miasto, jak i pozostałe przez nas odwiedzane, mają obecnie po jednej czynnej cerkwi z nielicznym gronem wiernych, wcześniej cerkwi  było  2-3-4, które dziś są świątyniami rzymskokatolickimi lub nie istnieją.  Po obiedzie w zamojskiej restauracji ruszyliśmy w kierunku turkowickiego monasteru, gdzie radośnie przywitały nas siostry i rozlokowały w monasterskich pomieszczeniach. Po wieczerni odsłużonej przez ojca Pawła Janiela,  w oprawie chóru sióstr śpiewających w bizantyjskim stylu, zjedliśmy wspólny posiłek, po czym znowu wróciliśmy do świątyni aby wspólnie przeczytać kanon i modlitwy przed św. Eucharystia, a następnie udaliśmy się na odpoczynek.

Boska Liturgia rozpoczyna się w monasterze w niedziele o 9.00 rano.

Po smakowitym postnym śniadaniu-obiedzie (zupa, drugie danie, ciasto) wysłuchaliśmy historii  Prawosławnego Monasteru w Turkowicach. Na kartach historii kilku wieków (od końca XIV) zapisane są radosne chwile, obdarowania tych ziem cudownymi ikonami Bogurodzicy: Chełmskiej, Tarnogrodzkiej, Lubelskiej, Hrubieszowskiej i wreszcie Turkowickiej, są też lata trudne i bolesne, bieżeństwa,  2-ch wojen światowych, polonizacji tych ziem, Akcji Wisła. 

Spacer po dawnych terenach monasteru, dziś niedziałającej już szkoły rolniczej i jej zabudowań,  zakończył się kiermaszem przygotowanym przez siostry: ich rękodzieł, zebranych ziół  i herbatek, książek i ikon. Przyszedł czas się pożegnać ...

Ruszyliśmy dalej, już w kierunku Warszawy, mijaliśmy po drodze wsie, w których stoją dawne cerkwie, przemianowane na kościoły. Dotarliśmy do Hrubieszowa, gdzie po 13-kopułowej cerkwi pw. Św. Mikołaja, oprowadził nas proboszcz ks. Jan Kot, ciesząc się z tak licznej grupy pielgrzymów.  W Bończy i Wólce Krasiczyńskiej proboszcz ks. Adam Weremijewicz „poczęstował” nas nie tylko ciepłym słowem, lecz i zupą przygotowaną specjalnie na tą okoliczność przez parafiankę znaną w parafii jako "pani Michałowa" i jej córkę. Kilkadziestiąt kilometrów dalej czekałą na nas obiadokolacja, lokalu w okolicach Krasnegostawu, po której pełni duchowych przeżyć i wrażeń ruszyliśmy bezpiecznie do Warszawy.

Pielgrzymka w III niedzielę Wielkiego Postu Krestopokłonnuju była dla wszystkich pielgrzymów dobrym czasem do modlitwy, w gronie uśmiechniętych ludzi, z którymi duchowo pogłębiliśmy swoje duchowe doświadczenia.

W imieniu wszystkich pielgrzymów ogromne Bóg zapłać dla proboszcza ks. Adama Misijuka oraz Stowarzyszenia Wierni Tradycji Pokoleń.

Anna Bartuś

zdjęcia: Andrzej Pawlak, Grzegorz Kozioł, Anna Bartuś, ks. Dawid Romanowicz