Czytanie czwartej części Kanonu św. Andrzeja z Krety
21.03.2013
We czwartek, 21 marca, w naszej parafii zostało odsłużone wielkie powieczerze z czytaniem Wielkiego Kanonu Pokutnego św. Andrzeja z Krety. Usłyszeliśmy czwartą i ostatnią część tego pięknego oraz rozrzewniającego ludzkie serca pokutnego poematu biskupa z Krety.
W tym dniu wolską cerkiew zaszczycił swoją obecnością na nabożeństwie i przeczytaniem czwartej części kanonu Jego Ekscelencja Jerzy, biskup siemiatycki i Prawosławny Ordynariusz WP. Wielkiemu powieczerzu przewodniczył ks. Piotr Rajecki.
W nabożeństwie uczestniczył ks. mitrat Mikołaj Lenczewski - proboszcz wolskiej parafii i ks. Piotr Kosiński oraz księża protodiakoni: Jerzy Dmitruk, Marek Zyc-Zyckowski i Paweł Korobiejnikow.
W homilii wygłoszonej do wiernych biskup Jerzy wspomniał o dwóch ważnych aspektach naszej duchowej wędrówki. Określają one jakoś duchowego i religijnego życia człowieka. Są nimi post i modlitwa, natomiast istotą tego życia jest pokajanie. Biskup Jerzy w swoim słowie ukazał, iż kanon św. Andrzeja nosi znamiona eschatologii, a więc nawiązuje do końca życia człowieka. Nadmienił, że ogromną rolę w batalii z szatanem i z samym sobą odgrywa pamięć o śmierci. Powiedział: Pamięć o śmierci to nie ciągłe nawiązywanie do faktu, że życie kiedyś się skończy, tutaj na ziemi. Ojcowie Cerkwi mówią, że pamięć o śmierci to bardziej filozofia życia. Arcypasterz w swojej homilii nawiązał również do słów Izaaka Syryjczyka. Ten wielki asceta mówił, że Chrystus zbawia człowieka w tym momencie, w którym go zastanie i dlatego też wielcy asceci, którzy zbłądzili w swoim życiu, tracili możliwość zbawienia, a wielcy złoczyńcy i grzesznicy zdobywali taką możliwość, bowiem zastała ich śmierć w momencie dobrym i korzystnym dla nich samych. A to oznacza – mówi Izaak Syryjczyk – że Bóg nie rządzi się kapitałem życia, ale rządzi się czujnością człowieka.
lektor Rafał Wawreniuk
fot. Ks. protodiakon Paweł Korobiejnikow