Niedziela XXXIII po Pięćdziesiątnicy.

26.01.2015

W dniu 25 stycznia br., w kalendarzu cerkiewnym przypada XXXIII Niedziela po Pięćdziesiątnicy, która jest zarazem Niedzielą po święcie Objawienia Pańskiego. Boskiej Liturgii przewodniczył ks. mitrat Rościsław Kozłowski, zaś współcelebrantami byli księża: prot. Adam Misijuk, prot. Piotr Kosiński, prot. Piotr Rajecki oraz protodiakon Marek Zyc-Zyckowski. Śpiewał chór parafialny dyrygowany przez pana prof. Włodzimierza Wołosiuka.

Należy dodać, że dzisiaj Cerkiew Prawosławna wspomina liturgicznie św. Sawę, arcybiskupa Serbii. Jest to niebiański patron Jego Eminencji, Wielce Błogosławionego Sawy, metropolity warszawskiego i całej Polski. Z tego powodu wszyscy zebrani w naszej wolskiej świątyni łączyli się dzisiaj w sposób szczególny z Eminencją, aby Miłościwy Bóg zachował naszego Zwierzchnika na długie lata!

Czytane były dwie perykopy ewangeliczne. Pierwsza wg Apostoła Mateusza (4, 12-17) opowiada o tym, że Jezus Chrystus, gdy tylko usłyszał, że został uwięziony Jan Chrzciciel, usunął się do Galilei. W ten sposób miało się wypełnić proroctwo Izajasza, aby także na terenach galilejskich rozbłysła światłość Ewangelii. Jak czytamy: Odtąd począł Jezus kazać i mówić: Upamiętajcie się, przybliżyło się bowiem Królestwo Niebios (Mt 4, 17).

Druga perykopa wg Apostoła Łukasza (19, 1-10) przedstawia nam pewnego człowieka o imieniu Zacheusz. Był on zwierzchnikiem celników oraz bardzo majętnym człowiekiem. Należy podkreślić, że jako celnik nie cieszył się poszanowaniem wśród ludzi, bowiem był poborcą podatków na rzecz władz państwowych. Zacheusz chciał koniecznie zobaczyć Jezusa, niemniej jednak z powodu tłumu oraz swojego niskiego wzrostu nie mógł ujrzeć Zbawiciela. Pragnienie Zacheusza było tak ogromne, aż wspiął się na sykomorę. Jezus ujrzawszy go, powiedział mu, aby zszedł z drzewa, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu (Łk 19, 5). Radość Zacheusza była ogromna, lecz tłum zaczął szemrać, gdyż nie mógł pojąć jak Chrystus może przystawać z celnikami. Zbawiciel konkluduje to następującymi słowami: Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i on jest synem Abrahama. Albowiem Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zaginęło (Łk 19, 9-10). Tak więc należy pamiętać, że Jezus Chrystus nie przyszedł tylko do zdrowych i sprawiedliwych, ale przede wszystkim do grzeszników i niesprawiedliwych, aby ich wybawić z gehenny grzechu – co m.in. podkreślił w dzisiejszym kazaniu ks. Piotr Rajecki.

lektor Rafał Wawreniuk

lektor Andrzej Trofimiuk