św. Makary Wielki o chrześcijańskiej miłości
09.10.2022
Gdy człowiek staje się godnym bycia dzieckiem Bożym i rodzi się z Ducha Świętego, zdarza się mu płakać i troszczyć o cały rodzaj ludzki. Wówczas modli się za całego Adama, lejąc łzy z gorącej miłości duchowej do ludzkości. Niekiedy duch jego rozpala się taką radością i miłością, że gdyby to było możliwe, przyjąłby do swego serca wszystkich ludzi, bez względu na to, czy są dobrzy, czy też źli. Niekiedy zaś w duchowej pokorze tak uniża się przed każdym człowiekiem, że uważa siebie za ostatniego i najmniejszego ze wszystkich, po czym duch znowu przywraca go do życia i niewypowiedzianej radości.
św. Makary Wielki, Homilia XVIII